Jaką podłogę wybrać do mieszkania?

Kolory ścian mamy już wybrane, teraz czas na podłogi :)
Jej wybór wcale nie jest prosty. Raz wybraną nie jest łatwo zmienić, tak jak przemalować ścianę na inny kolor. Dlatego zanim wybierzemy materiał i odcień, dokładnie przemyślmy ten wybór. Jeśli mamy niewielkie mieszkanie, polecam na całej powierzchni ułożyć te same panele czy płytki. Dzięki temu wnętrze wyda się większe i spójne. Kolor powinien być jasny, to również optycznie doda nam przestrzeni.

Wykładzina elastyczna - jej główną zaletą jest cena. Poza tym jest trwała, odporna na odkształcenia, łatwo się czyści, łatwo montuje, nadaje się do każdego pomieszczenia. Wybór wzorów i kolorów jest ogromny. Te nowoczesne mogą wyglądać naprawdę dobrze. Jednak imitacja kamienia, drewna czy płytki mnie osobiście nie przekonuje.

Wykładzina dywanowa - tak samo jak wykładzina elastyczna, nie jest droga i łatwo się ją montuje. Dzięki niej wnętrze jest przytulne i wygodne. Jednak utrzymanie jej w czystości już nie jest takie proste. Co tu począć kiedy na jasną wykładzinę wylejemy kieliszek czerwonego wina? Czeka nas mega szorowanie, a i to nie zagwarantuje nam, że plama zejdzie. A jeśli mamy w domu pieska albo kotka, który akurat zrzuca swoją zimową sierść?;) Nie, nie należę do osób, które lubią męczyć się przy odkurzaniu. Wykładzinom dywanowym w moim domu mówię nie. Jedyne pomieszczenia na które po wielkich namowach dałabym się przekonać to pokój dziecka, sypialnia lub garderoba. I myślę, że tylko tam by się sprawdziły.
Będąc w Irlandii zauważyłam, że większość mieszkań ma wykładziny dywanowe w przedpokojach, od razu za drzwiami wejściowymi. Dla mnie osobiście jest to dość dziwne ;) Wchodząc do domu, od razu cały brud z zewnątrz ścieka do tych wykładzin i jak to potem wyczyścić? ;)

Panele podłogowe - przystępna cena, łatwe w montażu, duży wybór wzorów i kolorów, a co dla mnie najważniejsze - bardzo prosto usuwa się z nich zabrudzenia. Czy panel laminowany nadaje się do kuchni? Tak. Wielu producentów ma w swojej ofercie panele podłogowe, które zostały stworzone specjalnie z myślą o kuchni i łazience. Stosuje się przy nich uszczelniacze, które zapobiegają przedostaniu się wilgoci pod panel. Warto wybrać również takie o wysokiej klasie ścieralności. Są twardsze więc nawet kiedy spadnie nam ciężki garnek nie powinny się uszkodzić. Jestem zwolenniczką paneli podłogowych. Jednak w łazience wolę płytki.

Do wyboru mamy różne klasy ścieralności:

• AC1 - przeznaczone do mało użytkowanych pomieszczeń mieszkalnych (np. sypialnia);

• AC2 - przeznaczone do nisko i średnio użytkowanych pomieszczeń mieszkalnych (np. sypialnia, pokój gościnny);
• AC3 - przeznaczone do wszystkich pomieszczeń mieszkalnych (np. przedpokoje, pokoje dzienne);
• AC4 - przeznaczone do wszystkich pomieszczeń mieszkalnych oraz do średnio użytkowanych pomieszczeń użyteczności publicznej (np. małe biura, butiki);
• AC5 - podłogi przeznaczone do wszystkich pomieszczeń mieszkalnych oraz do intensywnie użytkowanych pomieszczeń użyteczności publicznej (np. sklepy).

Grubość paneli waha się między 6mm a 12 mm. Im grubsze deski tym bardziej trwałe i stabilne. Warto kupić panele najwyższej jakości, dzięki temu będziemy mogli się nimi dłużej cieszyć. Osobiście podobają mi się panele z tak zwaną V-fugą. Nie przylegają do siebie i nie tworzą jednolitej tafli. Dzięki czemu wyglądają jak deski :)

Podłoga winylowa - czyli tzw. panel korkowy. Jest to stosunkowo nowe rozwiązanie.

Imituje drewno bądź kamień. Montaż wygląda tak samo jak w przypadku paneli podłogowych. Dzięki temu, że nie pochłania wody, nadaje się również do kuchni i łazienki. Jest elastyczny, ma właściwości izolacyjne, wycisza i daje poczucie ciepła. Największą zaletą tej podłogi jest możliwość odnawiania. Wystarczy zetrzeć wierzchnią warstwę lakieru i nałożyć nową. Cena takich paneli to ok. 100zł za m2.

Podłoga drewniana - do wyboru mamy: deski, parkiet, mozaika, bruk.
Długie deski są moim faworytem. Ułożone prostopadle do okien wyglądają najlepiej.
Bez wątpienia podłogi drewniane są najbardziej trwałe. Do tego możemy je odnawiać (cyklinować). Niestety są drogie. Ale to inwestycja na lata.

Płytki - płytki ceramiczne, gres do wyboru, do koloru :) Różne rozmiary i kształty. Odporne na zarysowania, trwałe. Najlepiej sprawdzą się oczywiście w łazience i kuchni. Ale również w salonie, z którego wychodzimy przez taras na ogródek. Przy płytkach idealnym rozwiązaniem jest ogrzewanie podłogowe. W przeciwnym wypadku musimy się nastawić na to, że bieganie po domu w samych skarpetkach nie będzie przyjemne ;) Będzie nam po prostu zimno.

Posadzka epoksydowa - równa (bez żadnych łączeń), gładka lub matowa posadzka żywiczna dotychczas była stosowana głównie na halach produkcyjnych, w sklepach itp. (czytaj: jest bardzo trwała). Dziś możemy ją spotkać również w domach. Najlepiej sprawdzi się w nowoczesnych wnętrzach. Jej grubość wynosi od 0,5 mm do 4 mm. Możemy wybrać kolor jaki nam się tylko zamarzy. Układanie posadzki żywicznej wymaga fachowej pomocy. A to wszystko wiąże się z kosztami niestety.

A Wy na jaką podłogę się zdecydowaliście? :)